Od nowego roku szkolnego dzieci nie będą mogły korzystać z telefonów na terenie placówek edukacyjnych. Komisja konstytucyjna wydała już orzeczenie w tej sprawie.
Komisja konstytucyjna jednoznacznie stwierdziła, że korzystanie z telefonów komórkowych nie jest prawem ucznia. Wprowadzenie zakazu nie narusza konstytucji – to kluczowe ustalenie, które toruje drogę dla nowych przepisów.
Rządowy projekt zakłada wprowadzenie powszechnego zakazu już od jesieni 2025 roku. To oznacza, że wszystkie szkoły w Polsce będą musiały zastosować jednolite zasady.
W tej chwili każda szkoła może sama określić zasady korzystania ze smartfonów w swoim regulaminie. Przepisy nie są jednolite – jedne placówki są bardziej rygorystyczne, inne pozwalają na większą swobodę.
Przykładowo w helsińskich szkołach uczniowie mogą sięgnąć po telefon tylko:
W praktyce oznacza to, że dzieci nie mogą wyjmować telefonów z plecaków podczas przerw czy pobytu w świetlicy. Za nieposłuszeństwo grozi zabranie urządzenia przez nauczyciela.
Ministerstwo edukacji wskazuje na trzy główne powody wprowadzenia jednolitego zakazu:
Często to właśnie przez telefony komórkowe dzieci i młodzież doświadczają różnych form przemocy cyfrowej.
Rządowy projekt przewiduje pewne sytuacje, w których korzystanie z telefonu będzie dozwolone. Głównym wyjątkiem jest monitorowanie stanu zdrowia ucznia – na przykład w przypadku dzieci z cukrzycą, które muszą kontrolować poziom glukozy.
Szczegółowe wyjątki będą prawdopodobnie doprecyzowane w ostatecznej wersji przepisów.
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej