Dziewczynki dojrzewają coraz szybciej – to fakt. I nie mamy na myśli wyłącznie kwestii związanych ze strefą emocjonalną. Według amerykańskich naukowców zmiany szybciej zachodzą też w ich ciałach. Najnowsze badania pokazują, że u współcześnie dorastających dziewczynek pierwsza miesiączka pojawia się około 6 miesięcy wcześniej, niż w przypadku ich mam czy babć.
Przeczytaj też: Jak hobby z dzieciństwa pomaga kobietom osiągnąć pozycje liderów?
Do tej pory większość dziewczynek zaczynała miesiączkować między 10. a 14. rokiem życia. Niemniej aktualnie i u 8-mio czy 9-cio latek pojawia się okres. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź na to pytanie leży w kilku czynnikach.
Zacznijmy jednak od tego, że naukowcy przebadali grupę 71 000 kobiet. Z zebranych danych jasno wynikało, że w latach 2000-2005 menstruacja rozpoczynała się przeważnie w wieku 11 lat. Jednakże były przypadki również 9-cio latek, które zaczynały menstruować. Z kolei w grupie kobiet z przedziału 1950-1969 pierwszy okres pojawiał się między 12. a 13. rokiem życia.
Powodem takiej sytuacji może być otyłość, a także stres.
Kiedy jesteśmy poddawani większemu stresowi, mamy wyższy poziom kortyzolu i androgenów. A tkanka tłuszczowa przekształca te hormony w estrogen. I to estrogen sygnalizuje ciału, że piersi rosną. Dziewczynki dorastają przez to znacznie szybciej niż ich babcie i mamy – wyjaśnia Lauren Houghton, adiunkt epidemiologii.
Dlaczego wcześniejsze dorastanie może być problemem? Jak dodaje ekspertka, w takiej sytuacji wzrasta aż o 20 procent ryzyko zachorowań na raka piersi.
Czy można jakoś opóźniać ten proces? Naukowcy nie mają wątpliwości, że kluczowa jest dobrze zbilansowana dieta, a także odpowiednia dawka aktywności fizycznej.
Źródło: edziecko.pl
Przeczytaj też: Dlaczego powinieneś zaniepokoić się, kiedy twoje dziecko mówi, że "Zrywa się"