Mimo iż może wam się wydawać, że niemowlęta nie są w stanie wszystkiego zrozumieć - nie jest to ich żadna wada! Są po prostu młode, a ich mózgi są bardzo plastyczne, jak gąbka wchłaniają wszystko od dorosłych. Francuski filozof Jean-Jacques Rousseau nazwał niemowlaki „idealnymi idiotami”. Jednak obecne badania naukowe temu przeczą. Potwierdzają, że niemowlaki wiedzą o wiele więcej niż ci się wydaje, od fizyki po statystykę. Zobacz jakie posiadają niewiarygodne zdolności umysłowe!
Zaledwie dwa dni po urodzeniu dzieci potrafią liczyć … chociaż nie znają liczb, widzą różnicę w ilości. Jeśli zobaczą kartkę z 8 kropkami wielokrotnie, to później będą się wpatrywały dłużej w kartkę z inną ilością kropek, np. 18. Oznacza to, że widzą różnicę między ilością kropek na kartce. Około 6. miesiąca potrafią pojąć trochę liczb, jest to pierwsza iskierka ich zdolności matematycznych, jakie zaczną osiągać od 3. roku życia.
Przez długi czas uważano, że dzieci są „egocentryczne”, to znaczy, że nie potrafią sobie wyobrazić, że ktoś może myśleć inaczej od nich. Ale okazuje się, że to nie całkiem prawda. Aby to udowodnić, badacze przeprowadzili eksperyment, w którym przed dziećmi postawiono brokuły i krakersy. Następnie naukowcy udawali, że bardzo lubią brokuły. Podczas gdy 14-miesięcze dzieci chciały podać badaczom krakersy, ponieważ one same by to wybrały jako przysmak, to już 18-miesięcze dzieci zrozumiały punkt widzenia dorosłych. – Hej, przecież ci dorośli uwielbiają brokuły! - i dzieci wręczały badaczom różyczki warzyw zamiast krakersów.
Nawet małe dzieci rozumieją koncepcję grawitacji – co tłumaczy, dlaczego tak uwielbiają upuszczać różne rzeczy na podłogę - zupełnie tak, jak sir Isaak Newton! Oczywiście jest to również dla nich zabawne, kiedy rodzice się garbią, aby podnosić to wszystko z podłogi, ale to już inna kwestia. Dzieci rozumieją także, że ciała stałe są nieprzenikalne. Niemowlaki wpatrywały się o wiele dłużej w zabawkowy samochód, który, wydawało się, że przenika przez ścianę niż na samochód, który porusza się zgodnie z prawami fizyki.
Tak, nawet 8-miesięczne dzieci pojmują statystykę. Aby to udowodnić, naukowcy pokazali dzieciom koszyk z piłeczkami od ping-ponga, w którym 80 proc. piłeczek było białych, a 20 proc. czerwonych. Kiedy badacze wyjęli pięć „losowo” wybranych piłeczek i pozostały jedynie czerwone – dzieci były zdumione i zaintrygowane. Jakby wiedziały, że szanse tego, co się stało, są jak jeden na milion. Zaskakujące? O tak!
Dzieci rodzą się z moralnym kompasem i zdolnością odróżniania dobra od zła. W badaniach na Uniwersytecie Yale dzieciom pokazywano film animowany o toczeniu koła pod górę. Trójkąty pchały koło pod górę, a kwadraty popychały koło w dół. Już 3-miesięczne dzieci poświęcały więcej uwagi "dobrym" trójkątom, a unikały patrzenia na '"przeszkadzające" kwadraty.
Istnieje powód, dlaczego dzieci lepiej uczą się języków obcych, kiedy są młode. Naukowcy uważają, że już 3-miesięczne dzieci potrafią automatycznie wykryć złożone zależności między zgłoskami, czego nie potrafią dorośli. Badacze w Niemczech odtwarzali dzieciom ciąg zgłosek mierząc pracę ich mózgu za pomocą EEG. Kiedy któraś zgłoska była nie na miejscu, dziecięce mózgi wskazywały zwiększoną aktywność, rozumiejąc, że coś jest nie tak. Dorośli nie potrafili wykryć tych różnic.
fot. istock.com
Już 10-miesięczne dzieci mogą wskazać kto dowodzi. W przeprowadzonych badaniach więcej poświęcały uwagi małym obiektom, które przepuszczały z drogi duże. Innymi słowy, wiedziały, że duże ma przewagę małym i były zdziwione, kiedy ta społeczna hierarchia była odwrócona.
Nie ma potrzeby powtarzania wyliczanek A-B-C lub 1-2-3 na okrągło. Na Uniwersytecie w Hong Kongu niemowlakom pokazywano ciąg wesołych i smutnych twarzy. Już po dziewięciu powtórzeniach dzieci poświęcały obrazkom tylko połowę uwagi, co oznaczało, że nauczyły się całej sekwencji i były znudzone.
Przeczytaj również: