Jak w inteligentny sposób rozmawiać z dzieckiem?

>
Po pierwsze: Patrz na swojego słuchacza: przyciągnij wzrok dziecka jeszcze zanim zaczniecie rozmawiać, a będziesz w stanie dłużej utrzymać jego uwagę i z większym prawdopodobieństwem spotkasz się z wdzięczną odpowiedzią.
Po drugie: Zwracaj się do dziecka po imieniu: jakkolwiek małe dziecko może jeszcze przez kilka nadchodzących miesięcy nie kojarzyć własnego imienia ze swoją osobą, to częste słyszenie go uruchamia mentalne skojarzenie, że jest to ten specjalny dźwięk, który słyszało już wcześniej, a zarazem sygnał, że zaraz nadejdzie więcej zabawnych odgłosów adresowanych w jego kierunku. To sytuacja bardzo podobna do tej, kiedy osoba dorosła ożywia się, słysząc znajomą melodię.
Po trzecie: Dbaj o prostotę: mówiąc do swojego malucha, używaj krótkich, dwu-, trzywyrazowych zdań i jedno-, dwusylabowych wyrazów. Przeciągaj głoski, wymawiaj je przesadnie i powoli: "Mama". Zrezygnuj z zaimków, takich jak "ty" czy "ja", dla dziecka nie mają one znaczenia, są, póki co, niezrozumiałe. Zamiast nich używaj konkretnych określeń: "Mama da Jasiowi mleczko".
Po czwarte: Prowadź rozmowę w dynamiczny sposób: mówiąc coś, gestykuluj. Zdanie "Robimy kotkowi pa" okraś gestem ręki, wypowiadając je, machaj w stronę zwierzątka czy maskotki. Niemowlę z większą łatwością zapamiętuje słowa skojarzone z ożywionymi gestami. Zapamiętuj, które słowa spotykają się z najlepszą reakcją dziecka. Niemowlęta łatwo się nudzi, zwłaszcza tymi samymi, zużytymi dźwiękami, więc urozmaicaj swoje opowieści.
fot. istock.com
Po piąte: Zadawaj pytania: to oczywiste, że nie oczekujesz werbalnej odpowiedzi od niemowlaka, ale zdanie zaintonowane pytająco, naturalne wzmocni jego wydźwięk, np. "Jasio zje teraz zupkę?", "Zrobimy pa?".
Po szóste: Mów dziecku o tym, co właśnie robisz: wykonując kolejne, codzienne czynności związane z pielęgnacją dziecka, takie jak ubieranie, kąpiel, karmienie czy przewijanie, relacjonuj maluchowi to, co robisz: "A teraz mamusia ściąga pieluszkę, wyjmuje nową, zakłada i zapina...". Może wydaje ci się, że nie ma to sensu lub wygląda infantylnie, ale tak naprawdę, ma to ważny cel: to patrzące wielkimi, pytającymi oczami maleństwo, swoim czułym słuchem rejestruje każde wypowiedziane przez ciebie słowo, przetwarza i zapisuje w niekończącym się rejestrze pamięci. Żadne z tych słów nie jest więc rzucane na wiatr.
Po siódme: Daj dziecku dojść do głosu: kiedy zadajesz pytanie, zrób pauzę. Daj dziecku odpowiedzieć, choćbyś miała usłyszeć tylko nic nie znaczące guganie (na początku właśnie tak będzie). Tak jak wtedy, gdy rozmawiasz osobą dorosłą, rób częste przerwy, żeby dać dziecku szansę na wtrącenie krótkiego gruchania czy piśnięcia. Niemowlę spragnione komunikacji, z dużym prawdopodobieństwem da się wciągnąć w "rozmowę".
Po ósme: Daj dziecku komunikat zwrotny: jeśli dziecko odpowie albo jeśli to ono zacznie konwersację - uśmiechem, który przekłada się na ruch całego ciała czy uroczym guganiem, naśladuj jego głos i odwzajemnij ten sam komunikat. Jaki to ma sens? Naśladowanie niemowlęcego języka dodaje dziecku pewności siebie i wspomaga próby przekazania tego, o co mu chodzi.
Po dziewiąte: Czytaj dziecku: niemowlęta uwielbiają dziecięce rymowanki i wiersze ze wznoszącą się i opadającą, śpiewną melodyką. Głośne czytanie może pomóc usatysfakcjonować także twoje starsze dzieci. Z niemowlęciem na ręku, może akurat karmionym piersią, czytając na głos jakąś książeczkę, przykuwasz uwagę również jego rodzeństwa.
Po dziesiąte: Śpiewaj dziecku: naukowcy badający niemowlęta zauważają, że śpiewanie oddziałuje na większą liczbę ośrodków językowych w mózgu niż same słowa bez muzyki. Małe dzieci w każdym wieku uwielbiają znajome piosenki, czy to ułożone samodzielnie przez mamę, czy utwory z płyty. Zapamiętaj, obserwując bacznie malucha, które piosenki lubi najbardziej, ułóż z nich listę 10 ulubionych i puszczaj je lub śpiewaj jak najczęściej. Pragnienie, byś często powtarzała te same bodźce, sprawiające dziecku mnóstwo frajdy, to zapowiedź niekończących się powtórzeń. Kiedy maluch nauczy się mówić, powie do ciebie: "Jeszcze raz!", zanosząc się od śmiechu.
Przeczytaj również: