8 rok życia dziecka – najtrudniejszy w rodzicielstwie?

Oczywiście, każdy etap rodzicielstwa wiąże się z licznymi wyzwaniami, ale dla większości 8 rok życia był tym „najgorszym”. Dlaczego? Dowiesz się poniżej!
Myślałaś, że bunt 2-latka to maksimum twojej cierpliwości? A może twój 4-latek wystawia cię codziennie na ciężką próbę? No cóż, nie pocieszymy cię za bardzo. Okazuje się, że 8-latkowie potrafią konkretnie dać do wiwatu.
Dlaczego to 8-latkowie są trudnym wiekiem? Otóż to właśnie wtedy kształtuje się osobowość, autonomia i niezależność. Dodatkowo 8-latek ma coraz większe wymagania, zaczynają dawać o sobie znać hormony odpowiedzialne za dojrzewanie, a na koniec dnia i tak pragnie przytulenia i traktowania jak małego wciąż malca. Można spokojnie powiedzieć, mieszanka wybuchowa.
Jedno z badań przeprowadzonych na ponad 2000 rodziców jasno wykazało, że większość zgodziła się, że 8 lat to najtrudniejszy wiek, jeśli chodzi o wychowanie dziecka. Większość badanych wskazało, że napady złości i niezrozumiałe dla dorosłego zachowania nasilają się w wieku około 8 lat.
8-latki mogą być wybuchowe, uparte, trzaskać drzwiami, przewracać oczami i próbować ustanowić swoją niezależność i indywidualność. Do tego dochodzi ignorowanie rodziców i wieczne niezadowolenie. Ten wiek wymaga od rodziców cierpliwości. Trudno być rodzicem 8-latka, ale należy patrzeć pozytywnie w przyszłość i wiedzieć, że kiedyś to minie.
Przeczytaj również: