Czasami silimy się na oryginalność, a jeszcze, kiedy indziej stawiamy na tradycję. Niestety nie raz zdarza się, że później żałujemy wyboru imienia dla swojego dziecka.
Takie odczucia ma ta matka, która po czasie przyznała, że nie lubi imienia, które nadała swoim bliźniakom – a to imiona nawiązujące do bohaterów kreskówek.
Teoretycznie nic w nich dziwnego, to dość pospolite imiona: Charlie i Lola. Jednak nawiązanie do dość popularnej bajki, nastręcza wiele pytań i ciągłego tłumaczenia się. Szczególnie w gronie znajomych „mamusiek”.
Kobieta tłumaczy, że oczywiście uwielbia oba imiona, ale czuje, że podjęła złą decyzję i zawsze czuje się niezręcznie, kiedy ludzie pytają ją o powód, dla którego wybrała właśnie te imiona.
Przeczytaj również: