4 zachowania twojego dziecka, które świadczą o uzależnieniu od mediów społecznościowych

Media społecznościowe to dobre miejsce do podtrzymywania przyjaźni – zwłaszcza w dobie pandemii koronawirusa. Są też miejscem, które umiejętnie nami manipulują i wymuszają na nas różne reakcje. Popularne „lajki”, komentarze, informacje w grupach – są to rzeczy, na które młodzi ludzie bacznie zwracają uwagę. Jak rozpoznać, kiedy nasze dziecko jest naprawdę uzależnione?
Zobacz więcej: 6 rzeczy, których możesz nauczyć swoje dziecko
Zwracanie uwagi na to, co nasze dzieci robią w mediach społecznościowych może dostarczyć wielu cennych informacji o tym, co jest dla nich ważne. Twoje dziecko ekscytuje się, bo wydarzenia dotyczące sprzątania okolicy miały spory odzew? Bardzo dobrze, bo wykorzystuje ten rodzaj komunikacji ze światem do czynienia dobra. Kiedy się martwić? Wtedy, kiedy za każde swoje selfie oczekuje kilkudziesięciu kliknięć i komentarzy. Kontroluj, co robi twoje dziecko w mediach społecznościowych. Czy to ten człowiek, którego wychowuję? Czy prowadzi życie pełne doświadczania realności, czy pełne własnych zdjęć?
fot. istock.com
Ciągłe porównywanie się w dorosłym życiu wpędza nas w choroby psychiczne, a co dopiero tak młodego człowieka jak dziecko. To, czego uczymy się będąc nastolatkami, i co przydaje się w dorosłym życiu i powala na m radzić sobie z wieloma sytuacjami to zdolność krytycznego myślenia, rozwój tożsamości oraz empatia. Jeśli staną się uzależnione od fikcyjnej doskonałości, którą będą chciały przenieść w realne życie może skończyć się to tragedią. Zanim dziecko zacznie się porównywać musi znać cały kontekst „idealnych” zdjęć influencerów, czyli filtry, odpowiednie pozy do zdjęcia, które sprawiają, że ciało wygląda lepiej, do tego makijaż i Photoshop.
Patrzysz na człowieka, którego urodziłaś, a potem na jego zdjęcie w mediach społecznościowych, porównujesz te dwa obrazy do siebie i widzisz znaczącą różnicę? To czas na zdecydowaną interwencję. Zmuś swoje dziecko do autorefleksji. Czy naprawdę wygląda tak, jak na zdjęciach? Dlaczego chce stać się ideałem, którym nigdy nie będzie? Niezależnie od przyczyn, praca nad samooceną nie może być pozostawiona tylko nastolatkowi. Rodzice również się muszą zaangażować.
Zobacz więcej: Jak nastolatki znoszą ograniczenia związane z epidemią?
Wszyscy jesteśmy przypięci do telefonów, a zainstalowanego Facebooka ma każdy. O ile jest to w dużej mierze, dla nas – dorosłych, narzędzie do komunikacji, a dzielenie się życiem to kwestia drugorzędna. Dla nastolatek jest zupełnie odwrotnie. Przewijanie Instagrama to priorytet, który trwa od rana do nocy, a w skrajnych przypadkach od rana do rana. Powszechnie uważa się, że powinno narzucić się dziecku określone sytuacje, godziny czy inne aktywności, podczas których nie korzysta z mediów społecznościowych – i jest to bardzo dobre rozwiązanie.