"Przesypia już noce? A karmisz jeszcze? Może warto już odstawić?"
Słyszysz to często? Irytujesz się za każdym razem? A już do szewskiej pasji doprowadza Cię pytanie partnera nad ranem "dobra chyba dzisiaj była noc, co?". Zanim wyjdziesz z siebie i staniesz obok, pomyśl sobie, że to wiecznie trwać nie będzie. I że po wszystkim zostanie tylko rozczulające wspomnienie dzisiaj tak bardzo męczących nocy.
Dziecko karmione piersią ma to do siebie, że budzi się w nocy częściej. Działa to w większości przypadków. Budzisz się raz z dzieckiem na sobie, raz w łóżeczku, raz z Maluchem pomiędzy wami?
Gdybyś chciała zainstalować kamerę w waszej sypialni aby zobaczyć, jak wygląda noc z waszym Maluchem, to możemy ci oszczędzić nerwów, wydanych pieniędzy oraz pracy przy montowaniu. Ktoś narysował tę scenkę i ją zanimował, a przypomina ona 90% przypadków dzieci karmionych piersią w nocy, o to możemy się założyć!