Kolczyki w uszach maluszka - TAK czy NIE?

Czy słusznie krytykujemy mamy, które zdecydowały się na zabieg przekłucia uszu u swoich małych córeczek?
Kolczyki w uszach maluszka - TAK czy NIE?
fot. istock.com
15.09.2021
Katarzyna Lemanowicz

Kiedy mała dziewczynka ma kilka miesięcy, decyzję o przekłuciu uszu podejmują rodzice. Poza granicami naszego kraju, widok niemowlaka z kolczykami to widok powszechny, u nas również jest to bardzo popularny trend. Pytanie tylko, komu to służy? Dziewczynka w wieku 6 miesięcy (w ogóle w każdym wieku) jest piękna sama w sobie, nie trzeba dodawać jej kobiecości kolczykami. Mamy jednak decydują się na przekłucie uszu niemowlakom - ich zdaniem w tym czasie rany szybciej się goją, a mała córeczka zapomina o wszelkich dolegliwościach bólowych. Czy na pewno?

Kolczyki w uszach maluszka - TAK czy NIE?

Przeciwnicy kolczyków uważają ten zabieg za niebezpieczny. Polscy naukowcy przeprowadzili badania i jednoznacznie wskazali, że przekłucie uszu niemowlakom może być przyczyną wielu późniejszych alergii. Odpowiada za to nikiel, składnik kolczyków złotych i srebrnych. Alergolodzy z Collegium Medicum UJ w Krakowie ostrzegają: „Małe dziewczynki, którym przekłuto uszy, częściej mają objawy alergiczne, nie tylko we wczesnych latach życia, ale i w późniejszych”. Alergia na nikiel objawia się wysypką, która często mylona jest z uczuleniem na jakiś składnik pokarmu. Ponadto organizm dziecka zapamiętuje tę reakcję alergiczną na metal i nawet, gdy córka już nie nosi kolczyków, przypomni ją, kiedy organizm córki będzie miał kontakt z biżuterią czy aparatem ortodontycznym, a nawet metalowymi częściami garderoby. Zatem przekłuwanie uszu wiąże się nie tylko trudnościami w gojeniu, ale również z alergią na nikiel.

Zobacz więcej: Karny jeżyk, time-out, stawianie do kąta - czy da się uniknąć tych metod?

Każda mama podejmuje własną decyzję i to nie znaczy, że jej córeczka, która nosi kolczyki, jest niekochana, a mama leczy sobie jakieś własne kompleksy. Niektóre mamy dopiero przy drugiej córce wiedzą, że więcej nie ulegną tej modzie. Jedna z mam radzi:

Mama myśląca o przekłuciu uszek swojej córeczki, powinna wziąć pod uwagę nie tylko możliwe powikłania i trudności, jakie mogą sprawiać kolczyki w ubieraniu czy czesaniu, czasem w zabawie, ale zdanie dziecka. Założenie kolczyków to ingerencja w ciało, nie jest wykonywana z powodów medycznych, ale estetycznych i skąd wiadomo, czy córka będzie zadowolona z dziurek w uszach za kilka lat? Może lepiej wstrzymać się z tą decyzją i pozwolić, aby to mała księżniczka podjęła ją sama? Jaki wiek jest najlepszy? Trudno powiedzieć. Chodzi o to, aby dziewczynka była świadoma zabiegu, wiedziała o możliwym bólu. Nie ma idealnego czasu, powikłania i ropienie uszka może pojawić się w każdym wieku. Nie ma też znaczenia czy kolczyki są złote, srebrne czy platynowe.

Przekłucie uszu - dziecko

fot. istock.com

Jedna z mam wspomina: "„(…) pamiętam, że sama jak byłam mała, to molestowałam mamę o kolczyki. Dogadałyśmy się, że mama zawiezie mnie do kosmetyczki na komunię. I nie narzekam. A swoją drogą miałam bardzo miły akcent, kiedy w dniu komunii mogłam się pochwalić całej rodzinie.”.

Moda na przekłuwanie uszu dzieciom trwa od dawna

Na Zachodzie to jeszcze częstszy widok niż u nas. Pisałyśmy jakiś czas temu o silnym głosie sprzeciwu przeciw temu, który pojawił się w Wielkiej Brytanii.

W czerwcu puszczono tam w obieg publiczną petycję, która miała powstrzymać rodziców od przekłuwania uszu swoim dzieciom. Inicjatorką akcji była kobieta o nazwisku Susan Ingram. Wzywała ona do ustanowienia prawnego limitu wieku, od którego można dzieciom przekłuwać uszy. Na pytanie, dlaczego jest to takie ważne, odpowiedziała: "To jest forma okrucieństwa wobec dzieci. Niemowlęta naraża się niepotrzebnie na silny ból i strach. To jest bezcelowe i nie służy niczemu innemu, jak tylko zaspokojeniu próżności rodziców. Tak jak inne formy fizycznego krzywdzenia dzieci - powinno to być zdelegalizowane. Nie ma tu żadnej różnicy.".

Drogie Mamy, jakie jest Wasze zdanie na temat przekłuwania uszu niemowlętom i bardzo małym dzieciom?

Polecane wideo

Komentarze (2)
Ocena: 5 / 5
M. (Ocena: 5) 15.09.2021 12:33
Moja córka za 5 dni kończy 6 miesięcy. W życiu nie naraziłabym jej na ból i stres dla takiego widzimisię. Pomijając możliwe powikłania, babranie się tego, dziecko ciągle łapie się za uszy, o infekcje czy naderwanie nietrudno. Poza tym ja sama nie lubię spać w kolczykach, bo uwierają mnie w głowę za uszami, a miałabym skazywać na to malucha, który się nie poskarży nawet? Mówi się "moje dziecko, mój wybór", na pewno? Tak patrząc na powyższe? Zgadzam się, se powinno to być zakazane już abstrahując od pretensjonalnego wyglądu zakolczykowanej tak małej dziewczynki. Ja trułam rodzicom o kolczyki w zerówce i wtedy, już świadomie i z akceptacją tego z czym to się wiąże zabrali mnie na przekłucie. Matki niemowlaków z dziurami w uszach, sorry, ale puknijcie się w głowę.
zobacz odpowiedzi (1)
Polecane dla Ciebie