Nie ma cenniejszych wspomnień z dzieciństwa niż wspólnie spędzony czas z rodziną. Warto od najmłodszych lat pokazywać dziecku, że prezenty niematerialne mają większą wartość niż zabawki, które szybko się nudzą. Z pewnością miejscem, do którego niejedno dziecko będzie wracać pamięcią, nawet będąc już dorosłym, jest wymarzony park rozrywki. Dzięki ich zróżnicowanej tematyce rodzice mogą wybrać taki cel wycieczki, który najlepiej wpisze się w zainteresowania dziecka. Oprócz najbardziej popularnych miejsc, jak Disneyland, Legoland czy Energylandia, istnieją też takie, które odpowiadają bardziej sprecyzowanym upodobaniom, np. w Szwecji istnieje raj dla fanów popularnej pisarki Astrid Lindgren, a w Dubaju zobaczyć można największy samolot pasażerski na świecie zrobiony z… milionów kolorowych kwiatów. - Sprezentowanie dziecku wycieczki pod choinkę to równocześnie podarowanie mu okazji do nawiązania inspirujących znajomości z rówieśnikami wychowywanymi w innych kulturach, poszerzenia perspektywy postrzegania świata, a także nauki otwartości i zrozumienia różnorodności. Kluczowe jest, abyśmy zachęcali dziecko do odkrywania tych nowości - to też świetny moment, aby przełamać barierę językową, nawet krótka pogawędka na placu zabaw z dzieckiem anglojęzycznym może dać niesamowitą motywację do doskonalenia znajomości języka obcego - radzi Anna Trawka, ekspertka Novakid i pedagożka.