Po czym nie-rodzice poznają rodziców?

Rodzice przejmują niektóre zachowania dzieci.
Po czym nie-rodzice poznają rodziców?
fot. istock.com
30.11.2020
Dominika Stanisławska

„Z kim przystajesz, takim się stajesz” – jest sporo prawdy w tym porzekadle. Nie ma co ukrywać, że osoby, które są rodzicami bardzo łatwo rozpoznać, bo po prostu przyjmują niektóre zachowania swoich dzieci. Tak właśnie dzieje się z rodzicami w okresach intensywniejszej opieki i kontaktu z dziećmi. Powoli zaczynają oni naśladować niektóre zachowania maluchów. Nawet w nieodpowiednich miejscach…
Zobacz więcej: Najdziwniejsze mity na temat dzieci

8 oznak, że jesteś rodzicem

Pijesz sok z kartonu ze słomką

Brzmi absurdalnie, ale cóż… jest to jeden ze znaków rozpoznawczych rodziców. Dziecko chce sok, a ty bierzesz od razu dwa, bo też masz ochotę. Później idąc przez park razem zachwycacie się innowacyjnością opakowania i walorami smakowymi produktu.

Playlista to głównie piosenki z filmów dla dzieci

Razem słuchacie popularnych hitów, a tekst „Let it go” wyrecytujesz nawet w środku nocy. Sprawia ci to taką radość, że nawet podróżując bez dziecka słuchasz muzyki z „Herkulesa – Ani słowa”.
Sprawia ci to taką radość, że nawet podróżując bez dziecka słuchasz muzyki z „Herkulesa – Ani słowa”.
fot. istock.com

Ubierasz się podobnie do dziecka

Fantazyjne spodnie we wzory, bluzki ze sławnymi bohaterami bajek. Jak się okazuje, nie tylko twoje dziecko jest fanem tego typu ubrań.

Twoja fryzura wygląda inaczej

Teraz zamiast kucyka, koka lub rozpuszczonych włosów stałaś się fanką warkoczy i kolorowych gumek.

Szpilki zamieniłaś na trampki…

… i to nie byle jakie. Koniecznie muszą to być buty na rzepy, bo szybciej je założyć.

Zapominasz o zasadach dobrego wychowania

Bawicie się w domu i nagle zaczynacie ziewać, a ty zapominasz o tym, że trzeba zasłonić buzię. Zdarza się nawet najlepszym, ale rodzicom chyba najczęściej.

Twój lunch box jest nieco inny

Nie dość, że jest we wzory znanych bohaterów filmów animowanych, to jego zawartość staje się pretekstem do wymiany posiłków z koleżankami z biura. Typowe dla dzieci „dam ci kawałek jabłka za kawałek batonika” coraz częściej staje się kartą przetargową w biurze.
Zobacz więcej: Dlaczego poród w domu może być lepszy niż w szpitalu?

Głośno się śmiejesz z czyichś wpadek

Ktoś się potknął, przewrócił lub wydał dziwny dźwięk? Normalnie albo byś nie zareagowała albo zachichotała pod nosem. Tymczasem jednak śmiejesz się bardzo głośno i przykuwasz większą uwagę niż druga osoba.

Polecane wideo

Komentarze (2)
Ocena: 3.5 / 5
gość (Ocena: 5) 01.12.2020 16:58
Myślałam, że będzie coś w stylu ciągle zdrabniasz słowa, albo odnosisz się do dorosłych ludzi np wspolpracownikow jak do własnych dzieci i męża (rozkazy i władczy ton)
odpowiedz
gość (Ocena: 2) 30.11.2020 22:26
Nie ma to jak powielanie stereotypów...
odpowiedz
Polecane dla Ciebie