Masaż krocza przed porodem i w jego trakcie – czy to rzeczywiście pomaga?

Poród jest ogromnym wyzwaniem dla kobiety. Jest męczący  i często bardzo bolesny. Są jednak metody, dzięki którym można się do tego maratonu przygotować i uniknąć dodatkowych nieprzyjemności, jak np. nacinanie krocza.

Nacinanie krocza - czy warto wykonać?

Jeszcze do niedawna wykonywało się nacinanie krocza rutynowo w czasie porodu, żeby poszerzyć pochwę i ułatwić dziecku „wyjście”, uniknąć urazów i niedotlenienia. Dzisiaj mamy na szczęście kilka sprawdzonych metod, które mogą zapobiec temu zabiegowi. Krocze naprawdę można przygotować do porodu i są na to różne metody! Jedną z nich jest masaż krocza.

Nacinanie krocza jest to najczęściej stosowany zabieg chirurgiczny, pomimo tego, że od wielu lat znane są dowody na jego szkodliwość. Polska jest teraz już jednym z niewielu krajów europejskich, w których w wielu placówkach rutynowe nacięcie krocza stanowi niekwestionowany element prowadzenia porodu. Niestety wciąż niektórym wydaje się, że nacinanie krocza może przynieść korzyści (niektórzy mężczyźni proszą nawet o to, by ciaśniej zszyć żonę po cięciu - nie wieszysz? Sprawdź!)

fot. istock.com

1

poród

Czy warto bać się porodu? Przeczytaj, by się dowiedzieć!

Kiedy i jak wykonywać masaż krocza?

Masaż można zacząć praktykować już od 34 tygodnia ciąży. Przed rozpoczęciem tej praktyki należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem, ponieważ przeciwwskazaniem są np. infekcje narządów rodnych. Ogromnie ważną rzeczą jest zachowanie higieny podczas zabiegu. Najlepiej wykonywać go po wieczornej kąpieli, codziennie przez 10 minut. Na palce nałożyć trochę naturalnego olejku, np. ze słodkich migdałów, najlepiej takiego z dodatkiem witaminy E i okrężnymi ruchami masować pochwę. Potem kciukami naciskać w kierunku odbytu 30 - 40s. W kolejnych dniach dołączyć drugi palec, aby po czasie dojść do 3 -  4 palcy. Taka praktyka zapewni elastyczność krocza, dzięki czemu nie będzie niezbędne jego rozcinanie i odpowiednie ukrwienie – co pomoże w gojeniu się ewentualnych pęknięć.

To może i masaż w trakcie porodu?

Masaż i uciskanie krocza przez położną, który bywa wykonywany w drugiej fazie porodu nie są wskazane – mogą powodować przekrwienie pochwy i jej pękanie. Lepiej, żeby w trakcie porodu to główka dziecka stopniowo torowała sobie drogę.