Cesarskie cięcie - czy dzieci urodzone w ten sposób mają gorszą odporność?

Wiele mam boi się cesarskiego cięcia, ponieważ istnieją różne przekonania na temat tego, że dzieci urodzone w ten sposób mają gorszą odporność. Czy to prawda?
Cesarskie cięcie - czy dzieci urodzone w ten sposób mają gorszą odporność?
fot. istock.com
08.08.2020
Katarzyna Lemanowicz

Dla dalszego rozwoju dziecka bardzo istotne jest jego życie płodowe. Przez 9 miesięcy rozwija się cały organizm małego dziecka. Jednak nie tylko ciąża jest istotnym czasem dla noworodka. Niebagatelnym czasem dla jego rozwoju i jego odporności jest również sam poród. Specjaliści są zgodni co do tego, że przebieg porodu nie pozostaje bez wpływu na nasze późniejsze życie.

Czym jest cesarskie cięcie?

Cesarskie cięcie to operacja, którą wykonuje się, gdy matka nie jest w stanie urodzić w sposób naturalny. Ma więc na celu pomoc dziecku w wydobyciu się na świat. Wskazania do wykonania cesarskiego cięcia są różne i najczęściej ściśle związane ze zdrowiem matki i dziecka. Są to między innymi: nieprawidłowe ułożenie dziecka, wady rozwojowe, owinięcie pępowiną lub inne problemy zdrowotne matki (czasami uwarunkowane psychiką, gdy kobieta bardzo boi się porodu siłami natury).

Czy cesarskie cięcie jest gorsze od porodu naturalnego?

Jeśli wykonywane jest ze wskazań medycznych, to nierzadko ratuje życie i dziecka, i matki oraz minimalizuje ryzyko związane z porodem. Należy jednak uważać. Skurcze macicy są naturalnym sygnałem oznaczającym zakończenie ciąży i gotowość dziecka do przyjścia na świat. Okołoporodowe zmiany hormonalne przygotowują dziecko i jego narządy do zmiany środowiska życia. Przy cesarskim cięciu często dziecko nie jest jeszcze w pełni gotowe do zmierzenia się z nowym środowiskiem. Nie jest przede wszystkim naturalnie gotowe na chłód i bakterie, bo brakuje tej fizjologicznej kaskady hormonów. Wyjęcie dziecka z brzucha bez jakiegokolwiek przygotowania jest dla niego szokiem, dlatego cesarskie cięcie powinno się wykonywać wyłącznie ze wskazań medycznych.

Zobacz więcej: Połóg - sześć tygodni, które dają w kość

cesarskie cięcie
fot. istock.com

Czy cesarskie cięcie wpływa na odporność?

Uważa się, że dzieci z cesarskiego cięcia mają słabszą odporność, ponieważ nie przechodzą przez kanał rodny matki. Przejście przez kanał rodny gwarantuje dziecku kontakt z dobrymi bakteriami, które w przyszłości mają zadbać o odporność dziecka. Poza tym zaraz po wyciągnięciu dziecka podaje się je matce, żeby przez kontakt z jej skórą mogło zwiększyć swoją odporność. Przy cesarskim cięciu to wszystko jest niemożliwe, choć coraz częściej kładzie się dzieci na matce, by umożliwić kontakt z jej skórą. Wiele noworodków urodzonych przez cesarskie cięcie ze wskazań medycznych to wcześniaki. A jak wiadomo, im krócej dziecko przebywa w brzuchu mamy, tym mniej przeciwciał odpornościowych zyskuje.

Czy dzieci urodzone siłami natury są zdrowsze?

Lekarze przyjmują też, że dziecko urodzone siłami natury jest zdrowsze. Podczas porodu musiało przeciskać się przez ciasny kanał rodny, co dało mu doświadczenie i sprawdziło jego siły. Ucisk pomaga pozbyć się płynu owodniowego zalegającego w płucach, co dobrze wpływa na funkcjonowanie układu oddechowego. W efekcie poród naturalny chroni dziecko przed niewydolnością oddechową w przyszłości. Wiąże się to z tym, że dzieci urodzone przez cesarskie cięcie częściej chorują na astmę. Kiedy dziecko przychodzi na świat siłami natury, przepychając się przez kanał rodny, to naturalnie, jak było wspomniane wcześniej, pozbywa się płynu owodniowego z płuc. To bardzo ważne w profilaktyce walki z astmą.

Zobacz więcej: Połóg - czego nie robić w tym czasie?

Cesarka nie jest zła. Może uratować życie i zdrowie zarówno twoje, jak i twojego dziecka. Pamiętaj jednak, by tę sprawę dokładnie przemyśleć i skonsultować przynajmniej z dwoma lekarzami. Cesarskie cięcia powinno się bowiem wykonywać wyłącznie wówczas, gdy jest taka konieczność.

Polecane wideo

Komentarze (1)
Ocena: 1 / 5
gość (Ocena: 1) 09.08.2020 22:30
Mhm. Pediatra zawsze pokazywała moje dziecko, jako przykład dziecka urodzonego SN i karmionego piersią. Okaz zdrowia. Tymczasem miałam cc na życzenie i karmiłam mlekiem modyfikowanym. Do dziś, przez 20 lat, nic się nie zmieniło. Syn nie chorował nigdy, poza katarkiem, ja nigdy nie musiałam brać zwolnienia na dziecko. Dziś ma prawie dwa metry, studiuje, uprawia wiele sportów, pomaga ludziom potrzebującym. Mamy, które się boją cc - nie ma się czego bać. Wcześniak zawsze będzie mniej odporny, niezależnie od tego, jak urodzony, ale dzieci urodzone o czasie są tak samo odporne, niezależnie od sposobu urodzenia, karmienia etc. Jeśli chcecie rodzić sn - ok. Ale jeśli nie chcecie, nie dajcie się wrobić w poczucie winy.
odpowiedz
Polecane dla Ciebie