Cesarskie cięcie bez tajemnic

Większość kobiet, zwłaszcza tych, które rodzą po raz pierwszy, panicznie boi się porodu. Z tego względu niektóre z nich zabiegają o cesarskie cięcie, nie zdając sobie przy tym często sprawy z negatywnych skutków takiej operacji. Kto zatem powinien zdecydować się na cesarkę, a dla kogo jest ona niewskazana? Jak wygląda blizna po takim porodzie? Przeczytaj w naszym artykule.
Zazwyczaj jeśli waga malucha waha się od 4,5 kg wzwyż, jest to już wystarczające wskazanie do cesarki. Podczas wydawania na świat dużego dziecka może bowiem dojść do powikłań, takich jak porażenie splotu ramiennego, czy też uszkodzenie ścian kanału rodnego.
Zobacz więcej: Do czego można porównać ból porodowy?
fot. istock.com
Jeszcze kilkanaście lat temu zabieg cesarskiego cięcia polegał na nacinaniu brzucha rodzącej od pępka aż do spojenia łonowego. Na szczęście to już przeszłość. Obecnie brzuszek nacina się poziomo na granicy owłosienia łonowego, dzięki czemu po zagojeniu blizna jest praktycznie niewidoczna dla oka. Zazwyczaj ma około 10-15 cm długości i 2 mm szerokości, jednak jej rozmiar zależy od wielu czynników, m.in. tuszy przyszłej mamy, wielkości dziecka, jego położenia itp.
W przeszłości kobiety ciężarne, które cierpiały na krótkowzroczność, kierowano zazwyczaj na cesarskie cięcie. Dzisiaj sprawa nieco się skomplikowała, ponieważ przyszłe mamy słyszą od lekarzy sprzeczne opinie. Jedni twierdzą, że krótkowzroczność rzędu minus 7 dioptrii jest już wskazaniem do cesarskiego cięcia, a inni, że nawet minus 12 nie wyklucza porodu naturalnego.
Fakt jest na pewno taki, że każda kobieta, która spodziewa się dziecka, a ma wadę wzroku, powinna powiedzieć o tym swojemu ginekologowi już na samym początku ciąży. Schorzenia okulistyczne nie mają co prawda wpływu na jej przebieg, jednak w czasie porodu może dojść do zaburzeń ciśnienia wewnątrzgałkowego i przekrwienia naczyniówki – i właśnie z tego względu czasami rozważa się sposób rozwiązania ciąży. Wskazaniem do cesarki są przede wszystkim zmiany zwyrodnieniowe na siatkówce – zaawansowane retinopatie i odwarstwienie siatkówki.
Zobacz więcej: Wykonali jej „cesarkę” bez znieczulenia!
Jeżeli blizna po pierwszym cesarskim cięciu właściwie się zagoiła, a lekarz nie widzi żadnych medycznych przeciwwskazań do porodu naturalnego, to jak najbardziej kobieta może urodzić w ten sposób kolejne dziecko.
fot. istock.com
Lekarze zalecają, aby był to minimum rok, ponieważ blizna pooperacyjna powinna dobrze się zagoić. Najlepiej i najbezpieczniej zaczekać jednak około dwóch lat.
Ani poród operacyjny, ani też leki podawane kobiecie po zabiegu nie mają wpływu na laktację. Jeśli po cesarce zarówno mama, jak i jej pociecha czują się dobrze, pierwsze karmienie może odbyć się nawet na sali operacyjnej. Nie będzie to oczywiście możliwe w przypadku znieczulenia ogólnego.
Zobacz więcej: Macierzyństwo w czasie COVID-19 - jak kobiety zmieniły myślenie o posiadaniu dzieci?
Niestety po operacji wstanie z łóżka jest możliwe dopiero po upływie przynajmniej 8 godzin, a czasem niestety nawet kilku dni. Kobieta jest wówczas bardzo osłabiona, więc w opiece nad dzieckiem potrzebna jest jej pomoc bliskich.