Dlaczego po ciąży wypadają włosy? Hormony, niedobory, a może stres?

Za świetną kondycję włosów w trakcie ciąży odpowiadają hormony. Włosy nie tylko nie wypadają, ale są wyraźnie grubsze, bardziej błyszczące. Piękne włosy w ciąży kończą się wraz z porodem. Wtedy - również za sprawą hormonów, lecą z głowy jak szalone.
Co się zmienia w organizmie kobiety po porodzie? Przede wszystkim hormony nadal szaleją - zaczyna spadać poziom estrogenów, wzrasta poziom prolaktyny, a te zmiany sprawiają, że dochodzi do zaburzenia proporcji między włosami w fazie wzrostu, a tymi w fazie wypadania. I zaczyna się... łysienie poporodowe.
Łysienie poporodowe fachowo nazywane jest telogenowym. W fazie wypadania włosów, czyli w tzw. fazie telogenu, jest po porodzie nawet 70 proc. włosów, jednak nie wypadną one (na szczęście) od razu wszystkie. Proces intensywnego wypadania włosów będzie trwał do 3 miesięcy, natomiast powinien zakończyć się po około roku. Dopiero wtedy fazy wzrostu, życia i wypadania włosa powrócą do równowagi. I wiele kobiet rzeczywiście ma w tym czasie wrażenie, że traci bardzo dużo włosów. Za dużo.
Nie można wykluczyć, że na wypadanie włosów mają wpływ inne czynniki. Zaliczamy do nich niewłaściwą dietę, zaburzone wchłanianie żelaza lub witaminy B12, co powoduje niedobór tych witamin i w konsekwencji objawia się właśnie problemami z włosami, anemię, choroby tarczycy.
Choroby tarczycy bardzo często diagnozowane są właśnie w trakcie ciąży, dlatego po porodzie kobiety z problemami z tarczycą nadal powinny pozostawać pod kontrolą endokrynologa.
Tutaj nie ma wątpliwości - objawia się ono masowym wypadaniem włosów. Bez obaw - nie wypadną wszystkie, ale te, które miały wypaść w trakcie ciąży. Chociaż wygląda to strasznie i włosy wyjmuje się dosłownie garściami, to nadal - nie wypadną wszystkie. Ale stracą swoją grubość i blask.
Włosy, które odrastają są z kolei cieńsze i słabsze. Duże znaczenie przy wypadaniu włosów ma to, czy kobieta karmi piersią. Hormonem stymulującym do wydzielania pokarmu jest prolaktyna, która wpływa też na cykl życia włosa – za jej sprawą dochodzi do zahamowania wzrostu włosa i jego wypadnięcia. Dlaczego hormony są takie ważna? Otóż w ciąży wzrasta stężenie estrogenów, a te hormony powodują wydłużenie fazy wzrostowej włosa, przez co te wolniej wypadają. Ale nie sprawi to, że włosy nigdy nie wypadną - po prostu nie wypadną w ciąży, kiedy stężenie estrogenów wydłuża ich cykl życia. Kiedy poziom estrogenów zacznie spadać - wszystko wróci do normy, a włosy - wypadną.
Nadmierne wypadanie włosów w ciąży nie powinno budzić niepokoju, ale zawsze należy być czujnym. Pojawienie się problemów skórnych, łupieżu, łojotoku, świądu skóry głowy etc. może być sygnałem, że w organizmie brakuje witamin i minerałów lub doszło do rozwoju chorób skórny, np. łojotokowego zapalenia skóry głowy lub innych problemów.
Po okresie połogu warto wykonać kontrolne badania krwi, aby upewnić się, że nie doszło do rozwoju chorób tarczycy, anemii czy niedoborów. Oczywiście duże znaczenie dla kondycji włosów ma także dieta. Warto, aby była bogata w biotynę, witaminę B6, cynk, miedź i selen oraz aminokwasy siarkowe (cysteina, metionina) odpowiadające za prawidłową budowę włosa. Jednak o ile dostarczanie tych substancji z diety jest korzystne, o tyle w okresie połogu i przy karmieniu piersią przed wdrożeniem suplementacji należy poradzić się lekarza!
Na koniec przypominamy tylko, że włosy mają określony "cykl życia". W jego skład wchodzą trzy fazy, a mianowicie: