Noworodek w domu - jak sobie poradzić w pierwszych dniach poza szpitalem?

Narodziny dziecka zmieniają wszystko. I choć pierwsze doby mama z maluszkiem spędza w szpitalu, w końcu przychodzi czas, by wracać do domu. Ciało i głowa mamy potrzebuje czasu na regenerację. Rodzice uczą się funkcjonować w nowej rzeczywistości, "uczą się" rozumieć maluszka, jak i maluszek uczy się świata poza brzuchem mamy. Pierwsze dni są ciężkie dla rodziców, nawet tych, którzy zostali rodzicami po raz kolejny. Mimo że nie możesz już liczyć na 24-godzinne wsparcie położnych i lekarzy w szpitalu, biologia jest przychylna i pomaga rodzicom. O to kilka rad na początek, które pomogą ci przetrwać ten czas.
#1 Zaufaj instynktowi: Mimo że opieka może się wydawać trudnym zadaniem, nie obawiaj się. Obserwując i słuchając maluszka i siebie jesteś w stanie sobie poradzić. Każde dziecko jest inne i czasem słuchanie rad i sztywne trzymanie się podręczników niekoniecznie musi się sprawdzić. Warto przede wszystkim zaufać instynktowi. Dzieci sygnalizują swoje potrzeby a rodzice, którzy je próbują rozpoznać i zaspokoić, szybko dochodzą do wprawy.
#2 Rób tylko to, co niezbędne: Do opieki nad dzieckiem potrzeba dużo energii. Ważne więc by ją właściwie ukierunkować. Zamiast skupiać się na byciu perfekcyjną mamą i gospodynią, skup się tylko na tym co niezbędne. W te pierwsze dni poświeć się całkowicie opiece nad maluszkiem i odpoczynkowi. Na porządki czy nadrabianie zaległości przyjdzie czas. Choć spanie w dzień może być trudne, nie odmawiaj sobie drzemki, gdy maluszek śpi i nadrabiaj nieprzespane noce.
fot. istock.com
#3 Nie bój się prosić o pomoc: Zamiast próbować wszystko ogarnąć, pozwól sobie pomóc. Sen, karmienie i przewijanie, a także kontakt z maluszkiem to twoje zadanie w pierwszych tygodniach. Do pozostałych zadań nie bój się angażować pozostałych członków rodziny. Nawet jeśli nikt nie oferuje pomocy, nie bój się o nią prosić, np. o zrobienie zakupów czy prasowanie ubranek. Jeśli rodzina jest zbyt nachalna, poinformuj, że nie jesteście gotowi na odwiedziny, a o pomoc poprosicie sami. Zaangażowanie rodziny w “przyziemne” zadania może odciążyć cię od porad dotyczących dziecka, jeśli sobie tego nie życzysz.
Trzy pierwsze kroki pomogą wam przetrwać pierwsze tygodnie. Ucząc się siebie nawzajem, powoli uporządkujecie swoje życie na nowo.