Nawet jeśli nie dane nam było przeżyć tego na własnej skórze, to dla większości z nas poród nie jest żadną tajemnicą. Wiemy mniej więcej, jak wygląda przyjście dziecka na świat, nawet jeśli nie odbywa się to siłami natury. Rzeczywistość często jednak przerasta wyobrażenia - a to zdjęcie jest najlepszym dowodem.
Zobacz również: „Typowy tatuś na porodówce”. Szpitalne selfie rozczuliło tysiące internautów
Noworodek kojarzy nam się ze słodkim maleństwem, które co prawda przez chwilę płacze, ale później już tylko się uśmiecha. Z tym jednak różnie bywa, co dobitnie pokazuje zdjęcie wykonane w brazylijskim szpitalu. Unikalny kadr zrobił furorę w Internecie.
Mimika tak małych dzieci rzadko zaskakuje. Zazwyczaj dostrzegalny jest delikatny grymas lub nawet uśmiech. Tym razem noworodek wygląda na wyraźnie rozczarowanego światem, na którym się pojawił - twierdzą internauci.
Autorem zdjęcia jest Rodrigo Kunstmann, a niezwykły kadr udało się uchwycić kilka dni temu. Główną bohaterką jest Isabela Pereira de Jesus, którą mama urodziła poprzez cesarskie cięcie.
Otworzyła szeroko oczy i nawet nie zapłakała. Zrobiła bardzo zatroskaną minę
- relacjonuje fotograf.
Zobacz również: O tym efekcie ubocznym macierzyństwa rzadko się mówi. Ona przełamała tabu
„Biedny maluszek. Jest na tym świecie od zaledwie kilku minut i już wie, co ją czeka”.
„Wcale jej się nie dziwię. Współczesny świat potrafi rozczarować”.
„Moim zdaniem to dowód na reinkarnację. Ona już kiedyś musiała tu być i zdaje sobie sprawę, że będzie już tylko gorzej” - żartują komentatorzy.
I trudno im się dziwić, bo maleństwo wygląda zdecydowanie bardziej dojrzale, niż wskazuje na to wiek.
Zobacz również: 27 rzeczy, o których powinnaś wiedzieć, ZANIM urodzisz dziecko