

Narodziny dziecka to wiele zmian w życiu rodziny, ale przede wszystkim w życiu kobiety. W bardzo krótkim czasie zachodzi wiele zmian, poczynając od stresu związanego z porodem poprzez zmiany w rytmie dobowym, fizjologii kobiety, strukturze rodziny, obowiązkach zawodowych i domowych, a także związanych z opieką nad dzieckiem. W wyniku zmian hormonalnych po narodzeniu dziecka oraz innych, niezidentyfikowanych przez medycynę czynników, większość kobiet boryka się z mniejszymi lub większymi wahaniami nastrojów. Jednak nie zawsze świeżo upieczone mamusie zdają sobie z tego sprawę. Chęć bycia "dobrą mamą" często sprawia, że kobiety wstydzą się przyznać nawet przed sobą, że istnieje jakiś problem. Czasem uczucie niepokoju i trudności psychiczne przekraczają stan normy psychicznej i fizycznej kobiety i niezbędna jest pomoc specjalisty.
Najczęściej mamusie borykają się z przygnębieniem poporodowym znanym jako "baby blues", które występuje 3-5 dni po porodzie, zwykle przemija po 2-3 dniach i nie wymaga leczenia. 6-8 tygodni po porodzie może wystąpić depresja porodowa, która jest już poważniejszym stanem. Oprócz drażliwości i złych myśli o sobie jako matce mogą sie pojawić myśli samobójcze, a także chęć wyrządzenia krzywdy dziecku. Według badań wykonanych przez naukowców z uniwersytetu Northwestern Medicine w Chicago cierpi na nią 14% kobiet, które urodziły.
Najczęstszym powodem śmierci kobiet po urodzeniu dziecka są powikłania poporodowe. Ale już drugim w kolejności jest samobójstwo (tyczy się to co piątej śmierci kobiety w okresie poporodowym). Choć chęć zrobienia sobie krzywdy może być związana z depresją poporodową, większość samobójstw po porodzie związana jest z psychozą poporodową. Zaburzenie to często mylone jest właśnie z przygnębieniem lub depresją po porodzie. Cierpią na nią zaledwie dwie panie na 1000 rodzących.
Psychoza poporodowa jest bardzo silnym zaburzeniem psychicznym, stwarzającym zagrożenie zarówno dla życia i zdrowia matki, jak i dziecka. Mama, która cierpi na psychozę poporodową, wymaga natychmiastowej i kompleksowej pomocy. Psychoza poporodowa pojawia się do 8. tygodnia po porodzie. Niestety specjaliści nie wiedzą, jakie są dokładnie przyczyny jej wystąpienia. Większe ryzyko wystąpienia psychozy poporodowej występuje u pań, u których w rodzinie wystąpił już taki problem lub występuje inne schorzenie jak schizofrenia czy choroba maniakalno-depresyjna. Ale także wpływ mogą mieć problemy w ostatnim czasie np. stresujące wydarzenie, brak wsparcia ze strony otoczenia, konflikt z partnerem, niechciana ciąża, wcześniejsze poronienia lub ciężki poród i złe wspomnienia z sali poporodowej.
fot. istock.com
Niestety na początku łatwo przegapić objawy, gdyż kobieta jest rozdrażniona, zmęczona, zagubiona w nowej roli i ma problemy ze snem. Często mamusie i najbliżsi biorą te objawy jako "baby blues" i liczą, że szybko minie. Jedna w przypadku psychozy poporodowej tak się jednak nie dzieje. W bardzo krótkim czasie zaczynają pojawiać się inne objawy: kobieta nie che opiekować sie dzieckiem i zaczyna unikać z nim kontaktu, ma myśli o wyrządzaniu krzywdy maleństwu. Osoba taka nie potrafi realistycznie ocenić siebie i innych, często traci zaufanie do otaczających ją osób i robi się podejrzliwa. Kobieta może mieć wrażenie, że jej dziecko stwarza więcej problemów niż inne dzieci, a także mieć stany nasilonego lęku, przejawiające się nieadekwatną troską o zdrowie własne i dziecka oraz obawami hipochondrycznymi. Mama, która cierpi na psychozę poporodową, zaczyna słyszeć głosy, które każą jej wyrządzić krzywdę dziecku. W ekstremalnych sytuacjach może dojść do śmierci dziecka lub matki.
Osłabiony nastrój po porodzie nie musi od razu oznaczać najgorszego, jednak warto rozmawiać z najbliższymi jeszcze przed porodem, tak by każdy członek rodziny miał świadomość o takich problemach świeżo upieczonych mam. Kobieta zaraz po porodzie potrzebuje dużo wsparcia ze strony rodziny, zarówno wsparcia emocjonalnego, jak i w wykonywaniu obowiązków. Zarówno w przypadku "baby blues", jak i depresji poporodowej i psychozy poporodowej, ważną rolę odgrywa najbliższa rodzina. Najbliżsi powinni obserwować zmiany zachodzące w jej zachowaniu młodej mamy i reagować. Świeżo upieczona mama może nie zdawać sobie sprawy, że potrzebuje pomocy specjalisty.