Wydawać by się mogło, że panie z życiowym bagażem doświadczeń, w wieku 40 lat będą spokojniej przechodziły ciążę niż ich 25-letnie koleżanki. – Można powiedzieć, że często są lepiej zorganizowane, lepiej przygotowane, ale czy spokojniejsze? Raczej nie, zwłaszcza, że tak, jak wspomniałem, ciąży po 35 r.ż. towarzyszy dodatkowa diagnostyka, sporo rozmawiamy o zagrożeniach i ryzyku, więc pacjentki często nie przeżywają tego czasu w spokoju, a raczej żyją od wyników do wyników – wyjaśnia lekarz Lecznic Citomed. Ciąża po 40-stce, zwłaszcza ta nieplanowana wiąże się także ze sporą reorganizacją życia, która również bywa nerwowa.