Klient kawiarni upomniał ciężarną. Jej zaskakująca odpowiedź poszła mu w pięty

Spalił się ze wstydu.
Klient kawiarni upomniał ciężarną. Jej zaskakująca odpowiedź poszła mu w pięty
fot. Unsplash
10.08.2019
Katarzyna Lemanowicz

Matki często podkreślają, że ciąża to niezwykły stan. Czekając na rozwiązanie czujemy się wyjątkowo kobiece i silne, a cała lista towarzyszących temu zakazów okazuje się bez znaczenia. Rezygnacja z kawy, alkoholu czy tytoniu zrobi nam tylko dobrze. Dla zdrowia dziecka jesteśmy w stanie zrobić wszystko.

Zobacz również: 7 rzeczy, których Twój ginekolog nie powie Ci o ciąży

A jeśli nie - prędzej czy później ktoś nas upomni, o czym przekonała się pewna ciężarna. Młoda Amerykanka opisała na Twitterze krótką wymianę zdań z klientem kawiarni. To nie pierwsza tego typu sprawa, o której piszemy. Okazuje się, że kofeina w połączeniu z dużym brzuchem wywołuje skrajne emocje.

Kobieta zaskoczyła nachalnego mężczyznę

Kobieta została upomniana, ale odpowiedziała w taki sposób, że krytykowi poszło w pięty.

Kobieta została upomniana w kawiarni

(Jestem w 6 miesiącu ciąży)

Zamawiam kawę, a wtedy nieznajomy odzywa się do mnie.

On: Wiesz, że nie powinnaś tego pić w stanie błogosławionym.

Ja: Ale… Ja nie jestem w ciąży.

On: (wstrząśnięty) Bardzo, ale to bardzo przepraszam!

Tak powinno się traktować ludzi, którzy doradzają nieproszeni

- napisała użytkowniczka o pseudonimie Diamons Jax. Mężczyzna spalił się ze wstydu, bo pomyślał, że pomylił nadwagę rozmówczyni z ciążą.

Zobacz również: Zapłaciła za pobyt w hotelu. Na paragonie przeczytała: „Dopłata za bachora”

Mężczyzna upomniał kobietę w ciąży  fot. iStock.com

Wpis w krótkim czasie stał się hitem internetu, zdobywając ponad 700 tysięcy polubień.

„Gdybym usłyszała taką złotą radę, odpowiedziałabym, że potrzebuję kofeiny aby poradzić sobie z ogromnym kacem”.

„Kiedyś jakaś kobieta bez pytania złapała mnie za ciążowy brzuch. Wtedy ja chwyciłam ją za pierś. Z jakiegoś dziwnego powodu strasznie się zdziwiła”.

„Ludzie traktują ciężarne jak swoją własność. Myślą, że mogą nami sterować, bo przecież to wszystko w trosce o dziecko”.

„Mnie też tak straszono i rzuciłam kofeinę. Efektem były nawracające migreny. Wreszcie lekarz powiedział mi, że nie potrzebuję leków. Wystarczy, że wypiję małą kawę raz na jakiś czas” - czytamy w komentarzach.

Niestety, niektórzy i tak uważają się za mądrzejszych. Większość specjalistów nie zakazuje picia kawy w ciąży. Należy oczywiście ograniczać przyjmowanie kofeiny, ale jej całkowite odstawienie nie jest konieczne.

Tematem viralowego wpisu nie jest zresztą konkretnie filiżanka małej czarnej, ale skłonności niektórych do upominania innych. Nawet jeśli nie idzie za tym wiedza.

Zobacz również: Matki z piekła rodem. Niewiarygodne, gdzie przewinęły swoje dzieci

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5
Polecane dla Ciebie