Renta wdowia 2025. Za dwa tygodnie 900 tys. Polek dostanie przelew od ZUS

Liczba wniosków o rentę wdowią pokazuje skalę problemu, z jakim borykają się polskie seniorki. Prawie 900 tysięcy osób zdecydowało się na złożenie dokumentów, co oznacza, że tyle właśnie kobiet i mężczyzn po stracie partnera liczą na dodatkowe wsparcie finansowe.
Statystyki pokazują, że zdecydowana większość wnioskodawców to kobiety - wynika to z faktu, że kobiety żyją przeciętnie dłużej od mężczyzn i częściej zostają wdowami. Dla wielu z nich renta wdowia oznacza szansę na godne życie po śmierci męża.
Osoby, które złożyły wnioski do 31 lipca i spełniają wszystkie warunki, otrzymają pierwsze świadczenie już 1 lipca. ZUS przygotował harmonogram wypłat, który obejmuje różne dni miesiąca:
Konkretny termin wypłaty zależy od ostatniej cyfry numeru PESEL wnioskodawczyni.
Renta wdowia to połączenie własnej emerytury z częścią renty rodzinnej po zmarłym mężu. Seniorka może wybrać jedno z dwóch rozwiązań:
Maksymalna wysokość połączonego świadczenia to 5636,73 zł brutto - taki limit wprowadzono, aby ograniczyć koszty programu.
Nie wszystkie kobiety, które złożyły wnioski, otrzymają rentę wdowią. Około 185 tysięcy osób nie spełnia kryterium dochodowego - ich dotychczasowe świadczenia przekraczają maksymalny limit.
To oznacza, że prawie jedna piąta wnioskodawczyń nie otrzyma pomocy, mimo że przez lata odprowadzały składki i liczyły na wsparcie po śmierci męża. Szczególnie bolesne jest to dla kobiet, które przekraczają limit o niewielkie kwoty.
Aby otrzymać rentę wdowią, seniorka musi spełnić kilka warunków:
Kobiety, które złożyły wnioski, mogą sprawdzić ich status na portalu ZUS lub w aplikacji mZUS. Przed pierwszą wypłatą ZUS wyśle decyzję z informacją o wysokości świadczenia i terminie wypłat.
Renta wdowia to przełomowe rozwiązanie dla polskich seniorek, które przez lata walczyły o lepsze warunki po stracie partnera. Choć nie wszystkie otrzymają pomoc, setki tysięcy kobiet w końcu będą mogły liczyć na dodatkowe wsparcie finansowe.