Takie przelewy są kontrolowane przez bank. Lepiej uważaj - babcia wyśle pieniądze na dziecko, a ty zapłacisz karę

Instytucje finansowe w Polsce mają obowiązek monitorowania, czy nie dochodzi do procederu prania pieniędzy czy finansowania terroryzmu... Oczywiście, nawet jeśli daleko ci do defraudowania grubych milionów, a jedynym "przestępstwem" jakie kiedykolwiek popełniłaś było przejście na czerwonym świetle jak nic nie jechało, to bank może zainteresować się twoim kontem.
Z przepisów wynika, że instytucje mają obowiązek rejestrować każdy przelew równy lub wyższy kwocie 15 000 euro. Wartość ta odnosi się zarówno do pojedynczej operacji, jak i serii powiązanych transakcji, które łącznie przekraczają ten próg. Takie przelewy zgłaszane są do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (GIIF), który działa w ramach Ministerstwa Finansów.
W zgłoszeniu zawarte są podawane są informacje o nadawcy i odbiorcy środków, a także o celu i charakterze transakcji. GIIF analizuje dane i może wszcząć postępowanie wyjaśniające. Ale to nie koniec, bank, jeśli podejrzewa oszustwo, może wstrzymać operację i zamrozić środki na koncie do czasu wyjaśnienia sprawy. Dlatego tak ważne są odpowiednie tytuły przelewów.
W Polsce podatek trzeba odprowadzać także od darowizn, nawet od małżonka! Poważnie - limit zwolnienia z płacenia podatku od darowizny uzależniony jest od pokrewieństwa, a więc:
zwolnienie z kwoty do 36 120 zł obejmuje najbliższą rodzinę, taką jak małżonkowie, rodzice, dzieci, wnuki, rodzeństwo, teściowie, a 5 733 zł – dotyczy osób niespokrewnionych. A to oznacza, że jeśli przyjaciółka przelewa ci składkę na prezent dla dziecka od wielu osób, w wysokości 6 tys. złotych, a bank to zgłosi do urzędu skarbowego, to zapłacisz podatek od tej darowizny!
A uwaga - jest to realne, ponieważ sumuje się kwoty darowizny z 5 lat. Oczywiście warto darowiznę zgłosić zawczasu lub sprawdzić, czy kwalifikuje się ona do darowizny bez odprowadzania podatku. Jeśli urząd sam sprawdzi, że była taka darowizna i nie została zgłoszona - może upomnieć się nie tylko o zwrot podatku, ale i o odsetki...
Nie tylko duże jednorazowe transakcje mogą przyciągnąć uwagę urzędu skarbowego, ale i niskie kwoty przelewane regularnie. Dlatego skarbówka może przeprowadzić kontrolę i żądać wyjaśnień.
Tytuły przelewów o nietypowym charakterze mogą wzbudzić czujność, a szerokie uprawnienia skarbówki pozwalają na kontrole, dlatego lepiej unikać dziwnych nazw w przelewach. Nie powinno się także żartować! Należy pamiętać, że zgodnie z Kodeksem karnym skarbowym mogą posypać się kary w postaci grzywny!