To, czego nauczyła nas pandemia COVID-19 to fakt, że nic nie trwa wiecznie, każdą umowę można rozwiązać, do tego z dnia na dzień można zostać bez pracy, oraz że oszczędności należy mieć zawsze. Jak powinien wyglądać prawdziwy materac ratunkowy, aby móc przetrwać trudne chwile?
Zobacz więcej: 3 sposoby, które przyspieszą karierę każdej kobiety
Nie ma co ukrywać, że im więcej jesteśmy w stanie zaoszczędzić, tym lepiej dla nas. Gdy przyjdą trudne czasy będziemy czuć się bardziej bezpiecznie. Tak naprawdę oszczędności zależą nie tylko od naszej wypłaty, ale także od tego, czy potrafimy zarządzać budżetem domowym. Zasada jest taka, że w trudnej chwili powinniśmy mieć na koncie trzy nasze wypłaty netto, aby mieć zabezpieczenie na miesiące do przodu. Idealnie, gdy mamy aż sześć wypłat, bo wtedy możemy czuć się bardziej komfortowo. Zależy to także od tego, na jakiej umowie ktoś pracuje. Jeśli praca jest sezonowa, oszczędności powinny być jeszcze większe.
fot. istock.com
Kolejną ważną kwestią jest możliwość szybkiego dostępu do gotówki. Naszym celem powinno być jak najszybsze wydostanie się z kłopotów finansowych, a wiele lokat zakładanych jest na lata, dlatego tak ważne jest, by mieć oszczędności w różnych miejscach. Oczywiście żaden kryzys nie trwa na tyle długo, by doprowadzić nas do ruiny, ale zawsze jest to obciążenie dla budżetu domowego, zwłaszcza, jeśli jest tylko jeden żywiciel rodziny.
Zobacz więcej: Straciłaś pracę w zawodzie?
Gdy już znajdziesz nową pracę zrób wszystko, aby jak najszybciej odbudować swoje oszczędności. Nowa praca, to nie tylko radość, ale także zobowiązanie względem samego siebie, aby wszystko funkcjonowało jak należy. Niestety, ale gdy wszystko układa się po naszej myśli nabieramy niepoprawnego optymizmu i myślimy, że już na zawsze będzie tak dobrze. Często podejmujemy ryzyko kosztem naszych oszczędności, co potem może być katastrofalne w skutkach.